(z 7.09.2012)
Psalm 11 werset
1:”Zaufałem
Panu: Jakże możecie mówić do mnie: Ulatuj jak ptak w góry! „
Dziś
po raz pierwszy siedząc na „zajęciach” dotyczących zasad w
szkole przeszło mi przez myśl nawet czy może by nie uciec i wrócić
do domu. Bynajmniej nie było to spowodowane surowymi zasadami, ale
raczej tęsknotą za bezpiecznym domem i strachem przed przyszłością
i sensem tego co robię. Oj życie nie jest łatwe. Prawie się
rozkleiłam. Jednak w tym wszystkim Bóg mi przypomina: Zaufałaś mi?
Tak! To czemu chcesz uciekać? Czemu chcesz się poddać? No właśnie
czemu? Czas nauczyć się prawdziwie i głęboko ufać mojemu Bogu.
2 ważne myśli Mariona (nasz dean of students),
które przykuły moją uwagę:
- jeżeli ktoś nie prosi o pomoc to nie powinniśmy się wtrącać – może to tylko pogorszyć sytuacje, jak “wybuch” u niego w kościele.
- jeżeli mamy jakiś problem to powinniśmy zwrócić się do autorytetu lub kogoś na wyższym poziomie wtajemniczenia o pomoc (szczególnie w przypadku problemów o których mówią nam inni, żeby nie plotkować z tymi, których ten problem nie dotyczy albo co nie są częścią rozwiązania.
A to zdjęcie naszych kandydatów na R.A. - całkiem spora grupa ok. 20 osób
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz